Dawno nie było domowych, takich babskich porad na moim blogu. Dlatego dziś nadrabiam i zamieszczam stary sposób na wybielanie firanek.
Nie musicie od razu kupować drogich, chemicznych wybielaczy. Najlepszy sposób to zwykła kuchenna sól. Do 3 litrów letniej, ale nie zimnej wody dodajemy 5 łyżek soli. Dokładnie mieszamy roztwór i wkładamy do niego pożółkłą lub poszarzałą tkaninę.
Dokładnie płuczemy i pierzemy w pralce. Po wyschnięciu firanki będą wyglądały jak nowe.
Komentarze
Prześlij komentarz