Pamiętacie zapewne, że pisząc o swoich ulubionych miejscach wspomniałam o Gołdapi.
Proponuję zrobić dłuższy skok na wschód, przekroczyć granicę i pojechać do Trok, miasta na Litwie, położonego w bliskim sąsiedztwie Wilna.
Byłam tak kilkukrotnie, mieszkałam przez tydzień w hotelu w Trokach i zawsze serce mocno mi biło na widok zabytków tego miasta.
Mimo że leży na Litwie - jest takie polskie 😃
Szczególnie latem wśród turystów dominuje język polski (podobnie jak w Wilnie), choć w niektórych miejscach nie znają (udają?) naszego języka.
A poniżej kilka fotografii które z pewnością zachęcą Was do odwiedzin Trok!
Proponuję zrobić dłuższy skok na wschód, przekroczyć granicę i pojechać do Trok, miasta na Litwie, położonego w bliskim sąsiedztwie Wilna.
Byłam tak kilkukrotnie, mieszkałam przez tydzień w hotelu w Trokach i zawsze serce mocno mi biło na widok zabytków tego miasta.
Mimo że leży na Litwie - jest takie polskie 😃
Szczególnie latem wśród turystów dominuje język polski (podobnie jak w Wilnie), choć w niektórych miejscach nie znają (udają?) naszego języka.
A poniżej kilka fotografii które z pewnością zachęcą Was do odwiedzin Trok!
Ciekawa architektura w Trokach spotykana jest na każdym kroku |
Kaplica Św. Jana Nepomucena |
Na straganach można spotkać prawdziwe domowe jadło |
Chaty karaimskie są ustawione do ulicy frontonami i mają zawsze trzy okna |
Zamek księcia Witolda jest położony na wyspie |
Dojście do zamku tylko przez drewniane pomosty |
Dziedziniec zamkowy trochę pusty, lepiej jest podczas jarmarków czy świąt |
Właściwy zamek |
Troki zamieszkuje mniejszość karaimska. Warto popróbować karaimskiego jedzenia - jest bardzo smaczne |
Podczas jarmarków średniowiecznych w Trokach jest bardzo kolorowo |
Komentarze
Prześlij komentarz