To nie będzie tekst polityczny, chociaż z pewnością dotyczy ludzi uważających się za "lepszy sort". Ale wszystko przemija i ta partia jak każda inna, która miała swoje pięć minut odejdzie w niełasce.
O czym będzie dzisiaj? - o ludziach, którzy traktują Nas protekcjonalnie, z poczuciem wyższości.
Najczęściej są to "ludzie sukcesu". W swoim mniemaniu oczywiście. Nie odkryli co prawda leku na raka, nie uratowali życia wielu ludziom podczas akcji ratowniczej, nie napisali książki, która przyniosła Nobla ale...
No właśnie. Co osiągnęli?
Partia dała takiemu jedynkę na liście i został po wyborach ministrem. Mimo, że wcześniej z trudem skończył studia - jest w swojej dziedzinie najmądrzejszy.
Albo prezenterka pogody.
Jej umiejętność to zapamiętanie tekstu, opanowanie i koordynacja ruchów, dobry makijaż i dar od rodziców w postaci urody (poprawionej czasem u chirurga plastycznego).
Kiedy wejdzie do sklepu potrafi zachować się jak królowa, protekcjonalnie traktując pracujących tu sprzedawców. Przebiera i wybiera głośno komentując brak kompetencji "tańczącej" wokół niej ekspedientki. Przecież jej wolno, przecież jest gwiazdą.
Gwiazdą, która nie zagrała głównej roli w głośnym filmie czy znanej sztuce, ale bezbłędnie odczytała kierunki wiatrów i temperaturę na Warmii i Mazurach.
Niedawno widziałam dwoje emerytów. Siedzieli obok nas w małej knajpce na plaży w Sopocie.
Widać, że za dużo środków na koncie nie mieli, bo szepcząc między sobą komentowali ceny w menu.
Obsługiwała ich młoda śliczna kelnerka, w wieku naszej córki. Jak później w rozmowie dowiedziałam się studentka, zaledwie kilka dni w tej pracy.
Dziewczyna pomyliła się, bo zamiast drugiej herbaty przyniosła kawę.
Starsza Pani zmieszała ją z błotem. Padły słowa "wiejski tłumok" i że nie zapłaci za kawę.
Aż zareagował zawsze spokojny mój mąż. Wziął od kelnerki zamówioną kawę i poprosił (grzecznie) starszą Panię o przyciszenie rozmowy, bo boli go głowa.
I groźnie na nią spojrzał 😃
Takich ludzi traktujących innych z góry, protekcjonalnie można spotkać wszędzie. W pracy, w kawiarni, urzędzie czy w sklepie.
Może taki jeden z drugim gwiazdor nie wie, że im większy sukces, im większa klasa tym większa skromność i szacunek dla innych ludzi!
O czym będzie dzisiaj? - o ludziach, którzy traktują Nas protekcjonalnie, z poczuciem wyższości.
Najczęściej są to "ludzie sukcesu". W swoim mniemaniu oczywiście. Nie odkryli co prawda leku na raka, nie uratowali życia wielu ludziom podczas akcji ratowniczej, nie napisali książki, która przyniosła Nobla ale...
No właśnie. Co osiągnęli?
Partia dała takiemu jedynkę na liście i został po wyborach ministrem. Mimo, że wcześniej z trudem skończył studia - jest w swojej dziedzinie najmądrzejszy.
Albo prezenterka pogody.
Jej umiejętność to zapamiętanie tekstu, opanowanie i koordynacja ruchów, dobry makijaż i dar od rodziców w postaci urody (poprawionej czasem u chirurga plastycznego).
Kiedy wejdzie do sklepu potrafi zachować się jak królowa, protekcjonalnie traktując pracujących tu sprzedawców. Przebiera i wybiera głośno komentując brak kompetencji "tańczącej" wokół niej ekspedientki. Przecież jej wolno, przecież jest gwiazdą.
Gwiazdą, która nie zagrała głównej roli w głośnym filmie czy znanej sztuce, ale bezbłędnie odczytała kierunki wiatrów i temperaturę na Warmii i Mazurach.
Niedawno widziałam dwoje emerytów. Siedzieli obok nas w małej knajpce na plaży w Sopocie.
Widać, że za dużo środków na koncie nie mieli, bo szepcząc między sobą komentowali ceny w menu.
Obsługiwała ich młoda śliczna kelnerka, w wieku naszej córki. Jak później w rozmowie dowiedziałam się studentka, zaledwie kilka dni w tej pracy.
Dziewczyna pomyliła się, bo zamiast drugiej herbaty przyniosła kawę.
Starsza Pani zmieszała ją z błotem. Padły słowa "wiejski tłumok" i że nie zapłaci za kawę.
Aż zareagował zawsze spokojny mój mąż. Wziął od kelnerki zamówioną kawę i poprosił (grzecznie) starszą Panię o przyciszenie rozmowy, bo boli go głowa.
I groźnie na nią spojrzał 😃
Takich ludzi traktujących innych z góry, protekcjonalnie można spotkać wszędzie. W pracy, w kawiarni, urzędzie czy w sklepie.
Może taki jeden z drugim gwiazdor nie wie, że im większy sukces, im większa klasa tym większa skromność i szacunek dla innych ludzi!
Tak, takich ludzi jest masa! Jak się słucha np. taśmy z Sowy to scyzoryk się w kieszeni otwiera :((((
OdpowiedzUsuń