Przejdź do głównej zawartości

„Niebieska Karta” – jako jeden z przymiotów walki z przemocą w rodzinie.

Dziś artykuł innej osoby, ale z uwagi na to że przemoc w rodzinie jest powszechna wiedza na temat zakładania i funkcjonowania niebieskiej karty z pewnością komuś się przyda!

Autor: Ernest Mocarski


Artykuł odnosię się do instytucji "Niebieskiej Karty", która ma na celu pomoc osobom dotkniętym przemocą w rodzinie.




„Niebieska Karta” jest to m.in. dokument, który może być założony z inicjatywy osoby, wobec której kierowana jest przemoc w rodzinie. Powyższe pojęcie jest dużym uproszczeniem, ale pozwala nam na wstępne zrozumienie, co to w ogóle jest ta „Niebieska karta”.
Tak naprawdę „Niebieska Karta” jest to cała procedura wdrożona przez organy państwowe mające na celu ochronę osób najbliższych przed przemocą w rodzinie. 
Podstawowe założenia procedury zostały określone w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz w Rozporządzeniu w sprawie procedury „Niebieskiej Kary”, które zostało wydane przez Radę Ministrów w dniu 13 września 2011 r. Oprócz tego jeszcze kilka ustaw odnosi się do pojęcia Niebieskiej Karty. Główne znaczenie przedmiotowy dokument ma w postępowaniach sądowych, szczególnie w postępowaniach związanych z przestępstwami przeciwko rodzinie i opiece np. przestępstwie znęcania się. „Niebieska Karta” w toku procesu karnego stanowi jeden z dowodów, które Sąd przeprowadza w toku całego postępowania. 
Bardzo często na Sali rozpraw pada pytanie „Skoro Pani mąż się nad Panią znęcał to, dlaczego nie założyła Pani Niebieskiej Karty, albo tego nie zgłosiła”? Przedmiotowe pytanie ma na celu wykazanie, iż pomimo możliwości prawnej reagowania na „trudną” sytuację rodzinną dana osoba nic z tym nie robiła. Pozostawię bez komentarza powyższe pytanie, jak również aspekt psychologiczny odnoszący się do tego, jak czują się, zachowują i działają ofiary przestępstwa przemocy w rodzinie (vide: „syndrom sztokholmski”). 
W przedmiotowym wpisie mam na celu tylko i wyłącznie przybliżenie państwu pojęcia „Niebieskiej Karty”.
Podstawą do wszczęcia procedury „Niebieskiej Karty” jest art. 9d ust. 4 ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, który stanowi, iż: wszczęcie procedury następuje przez wypełnienie formularza Niebieskiej Karty w przypadku powzięcia, w toku prowadzonych czynności służbowych lub zawodowych, podejrzenia stosowania przemocy wobec członków rodziny lub w wyniku zgłoszenia dokonanego przez członka rodziny lub przez osobę będącą świadkiem przemocy w rodzinie. 
Przedmiotowe pojęcie wyjaśniające rozpoczęcie procedury daje nam już kilka odpowiedzi, kto i kiedy może próbować założyć niebieską kartę.
Co do zasady „Niebieską Kartę” zakłada właściwy organ, – o czym później. Z treści ww. definicji możemy zauważyć, że procedura polega na wypełnieniu formularza w przypadku powzięcia podejrzenia stosowania przemocy wobec członka rodziny. Czyli musi istnieć podejrzenie popełnienia przemocy wobec osoby będącej członkiem rodziny. Zgłosić się i założyć taką kartę może osoba, w stosunku, do której stosowana jest przemoc. Pomimo tego, że ww. definicja wskazuje, że również inna osoba może założyć taką kartę – nie jest to do końca prawdą, – o czym później.
Skoro procedura mówi, że można założyć „Niebieską Kartę” w związku z stosowaniem przemocy w rodzinie, należy zadać sobie pytanie, czym jest ta „przemoc w rodzinie”?  
I tutaj dostajemy dość obszerne pojęcie od ustawodawcy, który to w art. 2 ust. Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie definiuję pojęcie „przemocy w rodzinie” stwierdzając, iż:
„przemoc w rodzinie jest to jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste członków rodziny, w szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą”.
 Jak więc widzimy definicja jest bardzo szeroka, co należy w tym przypadku uznać za coś pozytywnego, celem ustawodawcy było, aby nie ograniczyć pojęcia stosowania przemocy. 
Oczywiście w związku z taką definicją istnieje też pewien problem podejmowania prób nadużycia stosowania „Niebieskiej Karty” przez osoby będące „alter ego” głównej bohaterkami filmu „Tato” w reżyserii Macieja Ślesickiego, ale to również pozwolę sobie pominąć.
Nie chcąc Państwa zanudzić nie będę w sposób szeroki tłumaczyć ww. definicji „przemocy w rodzinie”, a wskaże tylko, iż ww. definicja udziela nam również kilku odpowiedzi na pytania nurtujące Państwa odnośnie zastosowania „Niebieskiej Karty”. Po pierwsze z definicji możemy wywnioskować, że zachowanie polegające na przemocy może być jednorazowe. Oznacza to, że nie musi być ono ciągłe, permanentne, aby móc założyć „Niebieską Kartę”. Po drugie przemoc nie polega tylko na fizycznym oddziaływaniu, ale i co w praktyce jest dość częste również na przemocy psychicznej, w konsekwencji, czego „Niebieską Kartę” można założyć będąc ofiarą przemocy psychicznej.
Powyższe pojęcie wskazuję, że przemocą muszą być dotknięte osoby będące „członkami rodziny”, dalej ustawa mówi nam, że „członkowie rodziny” to osoby najbliższe w rozumieniu prawa karnego, a także inne osoby wspólnie zamieszkujące lub gospodarujące. Art. 115 par. 11 kk. wskazuje, że:
„osobą najbliższą jest małżonek, wstępny (np. dziadek), zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia, a także osoba pozostające we wspólnym pożyciu”.
Jak więc widzimy definicja „członka rodziny” jest również bardzo szeroka, ale za każdym razem należy tą przesłankę rozstrzygać na podstawie konkretnej sytuacji.

To jak i gdzie założyć „Niebieską kartę” ?
Wszczęcie procedury następuje przez wypełnienie formularza „Niebieska Karta – A”. Formularz ten wypełnia jeden z przedstawicieli takich podmiotów jak:
– jednostki organizacyjnej pomocy społecznej;
– gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych;
– Policji;
– jednostki organizacyjne oświaty i i ochrony zdrowia;
Wypełnienie takiego formularza, co ważne musi nastąpić w obecności osoby, co, do której istnieje podejrzenie, że jest dotknięta przemocą fizyczną i tutaj pojawia się pewien problem natury faktycznej, ponieważ osoba, która jest dotknięta przemocą musi się stawić w danym ośrodku. Przedmiotowy zapis ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony chroni on nas przed tym, że ktoś założy „Niebieską Kartę” na złość lub, aby skomplikować nam życie, a z drugiej strony wymaga to od osoby będącej ofiarą „przejścia” pewnego „progu bólu”, co może być wyjątkowo ciężkie.
Informacje, o jakie zostaniemy poproszeni przy wypełnianiu formularza to m.in.:
– dane osoby, co, do której istnieje podejrzenie, że jest dotknięta przemocą w rodzinie tj. imię, nazwisko, miejsce zamieszkania, numer telefonu;
– dane osoby, wobec której istnieje podejrzenie, że stosuje przemoc w rodzinie;
– wskazanie zachowania osoby, wobec której istnieje podejrzenia przemocy tj. czy dana osoba np. popychała, uderzała, wykręcała ręce, dusiła, wyzywała, ośmieszała, groziła, kontrolowała, itp.;
– wskazanie miejsca zdarzenia;
– wskazanie świadków;
– wskazanie okoliczności związanych z pewnego rodzaju historią osoby, która podejrzewana jest przemoc w rodzinie tj. czy była karana, czy ma kuratora, dozór Policji itp.
Ww. to tylko nieliczne z pytań, na jakie zostanie nam odpowiedzieć, więc trzeba założyć, że sama procedura zakładania trochę potrwa.
Po wypełnieniu formularza karty przez odpowiedniego pracownika danego organu, osobie doznającej przemocy przekazuje się formularz „Niebieska Karta B”, zawierający podstawowe informacje dotyczące samego zjawiska przemocy w rodzinie oraz wskazanie miejsc, w których osoba ta może otrzymać pomoc. Dany pracownik oprócz przekazania ww. formularza powinien dopytać i sprawdzić, czy osoba, która otrzymała formularz rozumie go.
Następnie wypełniony formularz „A” jest przekazywany do przewodniczącego zespołu interdyscyplinarnego, a ten przekazuje go do tak zwanej grupy roboczej. Grupa robocza polega na spotykaniu się z osobą dotkniętą prawdopodobnie przemocą w rodzinie celem weryfikacji sytuacji w rodzinie i wypełnieniu kolejnego formularza tj. „C”. W przypadku występowania kolejnych zachowań przemocy dane grupy robocze i zespoły interdyscyplinarne na bieżąco powinny wypełniać odpowiednie formularze. Następnie pracownicy tworzą indywidualny plan pomocy danej osobie. Kolejno przewodniczący takiego zespołu wzywa na spotkanie osobę, wobec której istnieje podejrzenie, że stosuje przemoc w rodzinie. Spotkania te są organizowane w innym miejscu i czasie, niż ofiar.
Z „grubsza” tak wygląda procedura założenia „Niebieskiej Karty”, instytucja ta nie jest idealna, jest ona obecnie za bardzo zbiurokratyzowana. Osoby, które doznają przemocy w rodzinie muszą przyjść i przyznać się do tego, a następnie odpowiedzieć na dość dużo trudnych i problematycznych pytań, co może być dla nich szczególnie trudne, dlatego też samą procedurą powinni zajmować się ludzie ku temu wykształceni. Trudno domagać się od nauczyciela j. polskiego, aby wiedział jak „podjeść” do osoby będącej ofiarą przemocy w rodzinie, dlatego też przy chęci podjęcia próby założenia „Niebieskiej Karty” warto skierować się do podmiotu specjalistycznego, gdzie pracują psychologowie, osoby, które mają wiedzę jak postępować z ofiarami przemocy w rodzinie.
Dodatkowo trzeba też mieć świadomość, że obecność osoby będącej ofiarą przemocy jest, co do zasady niezbędna przy rozpoczęciu procedury, ale już prowadzenie procedury nie jest uzależnione od zgody osoby doznającej przemocy. Polega to na tym, że osoby doznające przemocy w rodzinie często próbują wycofać się ze współpracy z odpowiednimi instytucjami, ponieważ są zastraszane przez swoich oprawców.
Konsekwencją założenia „Niebieskiej Karty” nie jest z automatu wszczęcie postępowania karnego, ponieważ odpowiednie organy mają obowiązek zawiadomienia Policji lub prokuratury w przypadku przestępstw ściganych z urzędu. Należy, więc podkreślić, że przemoc może stanowić przestępstwo, ale nie zawsze przestępstwo ścigane z urzędu.
Podsumowując „Niebieska Karta” to instrument, który ma na celu głównie skierowanie pomocy dla osoby, wobec której stosowana jest przemoc w rodzinie. Jest to instrument niedoskonały, który w procesie karnym może mieć bardzo duże znaczenie w przypadku udowodnienia danej osobie faktu popełnienia przestępstwa skierowanego przeciwko rodzinie i opiece.

adwokat
Ernest Mocarski

www.ernestmocarski.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Komentarze

Najpopularniejsze wpisy na blogu

Kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej według sztucznej inteligencji

A teraz Was zaskoczę. Od niedawna próbuję w mojej pracy sztucznej inteligencji, bo to bardzo ciekawe narzędzie. Dziś zapytałam GPT kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej. Oto odpowiedź: " Wybór trenera dla reprezentacji Polski w piłce nożnej to temat, który zawsze budzi wiele emocji i debat. W zależności od priorytetów (np. rozwój młodzieży, wynik na dużych turniejach, budowa długofalowego projektu), różne nazwiska mogą wchodzić w grę. Oto kilka kandydatów, którzy mogliby być interesującymi opcjami: 1. Zagraniczny ekspert z doświadczeniem • Roberto De Zerbi : Młody, kreatywny trener, który świetnie radzi sobie z budowaniem drużyn grających ofensywnie (np. Brighton). Ma doświadczenie z polskimi zawodnikami. • Marcelo Bielsa : Znany ze swojej taktycznej wizji i intensywnego stylu gry, choć to ryzykowna opcja ze względu na wymagania i specyficzne podejście. • Hervé Renard : Doświadczony w prowadzeniu reprezentacji, z sukcesami na turniejach międzynarodowych,...

Usta jak u glonojada, czy naprawdę te kobiety się Wam podobają?

To co niektóre kobiety robią dzisiaj z ustami dla mnie jest nieestetyczne. I nie, nie potępiam, bo każdy ze swoim ciałem może robić co chce. Ale dla mnie powieszone usta a'la glonojad wyglądają bardziej śmiesznie niż seksownie. A może nie mam racji? Trzy modelki:

Chusteczką w mrowisko, czyli ludowa metoda leczenia reumatyzmu

Tak do niedawna wyśmiewana i wyszydzana medycyna ludowa wraca do łask.  Stare domowe metody leczenia były oparte na wiedzy wynikającej z wieloletnich doświadczeń, dziś dodatkowo są wsparte badaniami laboratoryjnymi. Kuracja mrówkowa. Jest to metoda stara i sprawdzona. Nie polega wcale na wsuwaniu rąk czy nóg do mrowiska :) wystawiając się na lecznicze ukąszenia, a zastosowaniu zwykłej chustki. Trzeba trochę wzruszyć mrowisko i wrzucić w nie bawełnianą chustkę (może być też inny kawałek materiału). Po 2-3 godzinach strzepujemy mrówki, a chore miejsca owijamy chustką nasączoną kwasem mrówkowym. Pamiętajmy jednak, aby bez potrzeby nie niszczyć mrowiska. Wystarczy tylko lekkie wzruszenie wierzchniej warstwy!

Wilno, każdy Polak powinien tam pojechać

  Wilno, to miasto bliskie sercu każdego Polaka. Byliśmy tam kilka razy, raz nocując przez dwie noce w pobliskich Trokach. Wilno słynie z pięknych barokowych kościołów i pałaców. Ale najwięcej turystów z Polski gromadzi się zawsze przed Ostrą Bramą gdzie znajduje się obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej . Przypomina się wtedy tekst z Pana Tadeusza, tak jakby czas zatrzymał się w miejscu: " I wnet ujrzeli Ostrobramską bramę, Gdzie cudowna Madonna w ciemnej kaplicy Świeciła nad miastem. "

Piękne słowa Piotra Fronczewskiego o matce

To jedne z najpiękniejszych wyznań jakie ostatnio słyszałam. Kto wie, może nawet przez ostatni rok czegoś bardziej wzruszającego nie przeczytałam. Zawsze lubiłam  Piotra Fronczewskiego - aktora, ale teraz zyskał mój szacunek jako człowiek. Piotr Fronczewski o opiece nad 103 letnią matką: "To jest dla mnie niezwykłe i bardzo cenne doświadczenie. Kiedy rano pomagam jej usiąść podaję śniadanie, przytulam na dzień dobry To jest stan , którego nie potrafię opisać Trzymając ją w ramionach mam przecież świadomość , że wziąłem się z niej Dalej nie ma już słów. Jest tylko bliskość. Milczenie. I cisza. Stają mi przed oczyma sceny , gdy to ona opiekowała się mną jako berbeciem. Dzisiaj staję przed nią jako stary człowiek wobec drugiego starego człowieka Ja tę naszą wspólną podróż przez życie rozpatruję w kategoriach cudu .Dziś spłacam dług za jej dobroć ,poświęcenie za te wszystkie lata gdy była dla mnie oparciem... . W tym naszym codziennym przytuleniu się porannym jest czysta miłość i wdz...

Fryzjerka z rynku...

 Fryzjerka z rynku...   reklama czy ostrzeżenie?

Nie żyje Stasiu - Bandyta, bezdomny "aktor" z kanału "Papa Smerfik"

Pewnie pamiętacie, jak kilka dni temu informowałam o śmierci dwóch "aktorów" z filmików które są zamieszczane na kanale  Papa Smerfik.  Ten Youtuber z Ełku, wynajął dom w Orzyszu, gdzie bezdomni lub osoby uzależnione śpią, mieszkają i spożywają alkohol. I umierają.  Kilka dni temu umarła  Marta  i  Pindek , a teraz do tego coraz większego grona dołączył najpopularniejszy z nich wszystkich Stasiu - Bandyta . Dlaczego oni tak szybko umierają? Mam taką tezę. Dawniej, kiedy nie byli tak popularni, alkohol spożywali gdy na niego zapracowali. Albo sprzedając puszki, albo znalezione butelki, albo złom. Czasem ktoś dał im 2 złote. Kiedy zostali "aktorami" i stali się rozpoznawalni, zanotowali stały dopływ gotówki, a wraz z tym zwiększyła się  ilość spożywanego alkoholu. Brak hamulców w przypadku alkoholików szybko zwiększa degenerację organizmu i w efekcie pojawiają się zaburzenia i choroby zwiększające ryzyko śmierci.  Przeczytajcie wcześniejszy wpis z 2...