Przejdź do głównej zawartości

Kosmetyki Cien z Lidla. Czy naprawdę warto kupić?


Wiele osób robi zakupy w sklepach typu Lidl czy Biedronka. Sklepy te mają bogatą ofertę kosmetyków a Lidl nawet wypromował markę Cien.

No właśnie. Ostatnio przeczytałam informację że Hiszpanie przetestowali popularne kremy do twarzy (w różnym przedziale cenowym od najtańszych do tych bardzo drogich).
I okazało się, że triumfował krem przeciwzmarszczkowy z koenzymem Q10 marki Cien!

Stąd po raz pierwszy w życiu postanowiłam kupić do przetestowania dwa kosmetyki w Lidlu. Jak widać na zdjęciu powyżej są to: żel pod prysznic "Wiosenna łąka" w cenie 1,99 zł za 300 ml i mydło kremowe w płynie z granatem i mleczkiem owsianym w cenie 2,99 zł za 500 ml.

Moje wrażenia są zaskakujące (choć mówię to jedynie po pierwszym użyciu).
Żel ma ładny, orzeźwiający zapach. Jest bardzo wydajny i doskonale sprawdza się pod prysznicem z uwagi na smukły kształt i dobre zamknięcie.

Podobnie mydło w płynie. Zapach jest bardzo ładny i mi (uczulonej na zbyt intensywne zapach) odpowiada.
Rzeczywiście, mydło (stosuję takie wyłącznie do mycia rąk) ma kremową konsystencje i bardzo dobre właściwości myjące. Skóra po myciu nie wysusza się i w zasadzie nie ma potrzeby stosowania po zabiegu kremu do rąk.

Dla osób zaczynających zakupy od studiowania metek ze składem poniżej zdjęcie.



No nie jest to kosmetyk naturalny, ale przyznam, że widziałam kosmetyki za kilkadziesiąt złotych z podobnym składem.

Mimo, że dotąd nigdy nie używałam kosmetyków Cien, to kto wie. Może po tych testach się skuszę?

A przy okazji taka refleksja którą podsunął mi mąż. Jeśli są takie tanie kosmetyki, to czemu jadąc autobusem czy tramwajem w upalne dni tak często dusimy się w zaduchu niemytych ciał?



Komentarze

  1. Te wychodzą bardzo tanio, a jak są przy okazji nie najgorsze to w sumie czemu nie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, co więcej są coraz lepsze :)

      Usuń
  2. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak może i tanie i dobre ale Lidl oszukuje w reklamie dla posiadaczy karty dużej rodziny 10procent taniej .jestem posiadaczem takiej karty i nie uzyskałem rabatu choć poprosiłem o ponowne sprawdzenie uzyskałem odpowiedź że tylko niektóre produkty cień są objęte tą promocja a w reklamie cytuję (cień taniej)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny artykuł. Czekam na więcej. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Najpopularniejsze wpisy na blogu

Usta jak u glonojada, czy naprawdę te kobiety się Wam podobają?

To co niektóre kobiety robią dzisiaj z ustami dla mnie jest nieestetyczne. I nie, nie potępiam, bo każdy ze swoim ciałem może robić co chce. Ale dla mnie powieszone usta a'la glonojad wyglądają bardziej śmiesznie niż seksownie. A może nie mam racji? Trzy modelki:

Chusteczką w mrowisko, czyli ludowa metoda leczenia reumatyzmu

Tak do niedawna wyśmiewana i wyszydzana medycyna ludowa wraca do łask.  Stare domowe metody leczenia były oparte na wiedzy wynikającej z wieloletnich doświadczeń, dziś dodatkowo są wsparte badaniami laboratoryjnymi. Kuracja mrówkowa. Jest to metoda stara i sprawdzona. Nie polega wcale na wsuwaniu rąk czy nóg do mrowiska :) wystawiając się na lecznicze ukąszenia, a zastosowaniu zwykłej chustki. Trzeba trochę wzruszyć mrowisko i wrzucić w nie bawełnianą chustkę (może być też inny kawałek materiału). Po 2-3 godzinach strzepujemy mrówki, a chore miejsca owijamy chustką nasączoną kwasem mrówkowym. Pamiętajmy jednak, aby bez potrzeby nie niszczyć mrowiska. Wystarczy tylko lekkie wzruszenie wierzchniej warstwy!

Piękne słowa Piotra Fronczewskiego o matce

To jedne z najpiękniejszych wyznań jakie ostatnio słyszałam. Kto wie, może nawet przez ostatni rok czegoś bardziej wzruszającego nie przeczytałam. Zawsze lubiłam  Piotra Fronczewskiego - aktora, ale teraz zyskał mój szacunek jako człowiek. Piotr Fronczewski o opiece nad 103 letnią matką: "To jest dla mnie niezwykłe i bardzo cenne doświadczenie. Kiedy rano pomagam jej usiąść podaję śniadanie, przytulam na dzień dobry To jest stan , którego nie potrafię opisać Trzymając ją w ramionach mam przecież świadomość , że wziąłem się z niej Dalej nie ma już słów. Jest tylko bliskość. Milczenie. I cisza. Stają mi przed oczyma sceny , gdy to ona opiekowała się mną jako berbeciem. Dzisiaj staję przed nią jako stary człowiek wobec drugiego starego człowieka Ja tę naszą wspólną podróż przez życie rozpatruję w kategoriach cudu .Dziś spłacam dług za jej dobroć ,poświęcenie za te wszystkie lata gdy była dla mnie oparciem... . W tym naszym codziennym przytuleniu się porannym jest czysta miłość i wdz

Nie żyje Stasiu - Bandyta, bezdomny "aktor" z kanału "Papa Smerfik"

Pewnie pamiętacie, jak kilka dni temu informowałam o śmierci dwóch "aktorów" z filmików które są zamieszczane na kanale  Papa Smerfik.  Ten Youtuber z Ełku, wynajął dom w Orzyszu, gdzie bezdomni lub osoby uzależnione śpią, mieszkają i spożywają alkohol. I umierają.  Kilka dni temu umarła  Marta  i  Pindek , a teraz do tego coraz większego grona dołączył najpopularniejszy z nich wszystkich Stasiu - Bandyta . Dlaczego oni tak szybko umierają? Mam taką tezę. Dawniej, kiedy nie byli tak popularni, alkohol spożywali gdy na niego zapracowali. Albo sprzedając puszki, albo znalezione butelki, albo złom. Czasem ktoś dał im 2 złote. Kiedy zostali "aktorami" i stali się rozpoznawalni, zanotowali stały dopływ gotówki, a wraz z tym zwiększyła się  ilość spożywanego alkoholu. Brak hamulców w przypadku alkoholików szybko zwiększa degenerację organizmu i w efekcie pojawiają się zaburzenia i choroby zwiększające ryzyko śmierci.  Przeczytajcie wcześniejszy wpis z 25 listopada:  Umier

Wilno, każdy Polak powinien tam pojechać

  Wilno, to miasto bliskie sercu każdego Polaka. Byliśmy tam kilka razy, raz nocując przez dwie noce w pobliskich Trokach. Wilno słynie z pięknych barokowych kościołów i pałaców. Ale najwięcej turystów z Polski gromadzi się zawsze przed Ostrą Bramą gdzie znajduje się obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej . Przypomina się wtedy tekst z Pana Tadeusza, tak jakby czas zatrzymał się w miejscu: " I wnet ujrzeli Ostrobramską bramę, Gdzie cudowna Madonna w ciemnej kaplicy Świeciła nad miastem. "

Tym tekstem "załatwisz" każdą staruszkę łajającą młodzież

  Ach, ta dzisiejsza młodzież! To zdanie zna chyba każdy młody człowiek. Jest to częsta reakcja na głośne śmiechy młodzieży, na przykład w komunikacji miejskiej czy na ulicach. Moim zdaniem to całkiem normalne, my też zachowywaliśmy się podobnie. Natomiast zastanawiam się, czy jest normalne, to co obserwujemy coraz częściej - grupa młodych ludzi wsiada do autobusu i od razu wyjmuje telefony. Nie śmieją się, nie rozmawiają, tylko przesuwają kciukiem po ekranie, a ich twarze oświetla niebieskawe światło. To wygląda jak scena z filmu grozy! A najlepszy tekst jaki słyszałam na kongresie psychologicznym na temat problemów młodzież był ten greps: "  Głównym problemem współczesnej  młodzieży jest fakt,  że się do niej już  nie zaliczasz."

Fryzjerka z rynku...

 Fryzjerka z rynku...   reklama czy ostrzeżenie?