Na zdjęciu widać, jak agresywna młoda kobieta atakuje milicjanta. Użycie gazu wobec ekstremy było w pełni uzasadnione!
Tak wyglądałby podpis pod zdjęciem gdyby puszczono to w TVPIS.
Ale scena oczywiście pochodzi ze stanu wojennego. Dla tych co nie widzą różnicy pomiędzy tymi wydarzeniami a atakami na kobiety wczoraj w Warszawie - przyjrzyjcie się dobrze, jest różnica.
Tu funkcjonariusz jest umundurowany, tam gazu używają zamaskowani osobnicy po cywilu!
Komentarze
Prześlij komentarz