Zalotnica niebieska


Kiedy ktoś podesłał mi to zdjęcie, nie wiem czemu ale od razu skojarzyło mi się to ze współczesną wersją Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej sportretowaną w książce jej siostry Magdaleny Samozwaniec "Zalotnica niebieska"

Bo przecież znana poetka " Była istotą z krwi gorącej i cienkich kości, i kobiecego ciała, które tylko pragnęło kochać..."


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sprawdź z jakiego kraju pochodzi Twoje nazwisko?

Pacjent i gołąb

Kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej według sztucznej inteligencji

Piernik Lwowski w mym wykonaniu

Japonia jest „pełna stulatków”, czyli historia pewnego oszustwa

Zemsta Elona Muska