Zmarła niezwykła sportsmenka Erwina Ryś-Ferens

Erwina Ryś-Ferens (foto: Peters, Hans licencja)

Erwina Ryś-Ferens
Zawsze ją podziwiałam. Za wytrwałość i setki przejechanych na lodzie kilometrów, za serce do walki, za to z jaką godnością znosiła śmiertelną chorobę.
Łyżwiarka pochodziła z Elbląga, dlatego przyjeżdżając do wujka w odwiedziny miałam okazję ją podglądać na treningach. Nie miała takich warunków do treningu jak np. Holenderki, a mimo to rywalizowała z nimi jak równy z równym, zdobywając medale na Mistrzostwach Świata.
Pamiętajmy o naszych gwiazdach! 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sprawdź z jakiego kraju pochodzi Twoje nazwisko?

Pacjent i gołąb

Kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej według sztucznej inteligencji

Piernik Lwowski w mym wykonaniu

Japonia jest „pełna stulatków”, czyli historia pewnego oszustwa

Zemsta Elona Muska