Tam chciałabym pojechać: Petra (w Jordanii)



Dawno nie prezentowałam miejsc, które chciałabym odwiedzić.
Moim wielkim marzeniem jest pojechać do Jordanii, bo słyszałam, że żyją tam bardzo przyjaźni ludzie. Druga sprawa, że byłam zafascynowana książką napisaną przez czwartą żonę króla Jordanii Husajna - Noor Lisa Najeeb Halaby.
A co chciałabym zwiedzić w Jordanii? - słynne ruiny miasta w skale czyli Petrę.
Obiekt jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO i nic dziwnego, bo dawna stolica Nabatejczyków to wspaniały przykład ludzkiego geniuszu.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sprawdź z jakiego kraju pochodzi Twoje nazwisko?

Japonia jest „pełna stulatków”, czyli historia pewnego oszustwa

Pacjent i gołąb

Nie zaczepiaj nikogo po pięćdziesiątce!

Papa Smerfik - zmarł kolejny aktor z tego kanału "Łysy" czyli Krzysztof

"Oni zaraz przyjdą tu" - historia jednego utworu (Breakout)

Piernik Lwowski w mym wykonaniu