Opowieści przedszkolanki: niektóre dzieci są mądrzejsze od dorosłych!



Pracuję w przedszkolu. 
Pewien chłopiec powiedział mi ostatnio, że chce się ożenić z Anią - dziewczynką, z którą są w tej samej grupie. 
Wiedziałam, że zawsze mu się podobała inna dziewczynka, więc zdziwiona zapytałam dlaczego. A on mi odpowiedział, że lepiej być z dziewczynką, której się podobają te same zabawy co jemu, która dzieli się swoimi cukierkami i podoba się jego mamie (ich mamy są koleżankami), niż z tą, która jest piękna, ale nigdy się nie pobawi z nim w gry, które mu się podobają i sama zje wszystkie jego cukierki nawet się nie dzieląc. 
Wtedy zrozumiałam, że niektóre dzieci są mądrzejsze od dorosłych.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sprawdź z jakiego kraju pochodzi Twoje nazwisko?

Pacjent i gołąb

Japonia jest „pełna stulatków”, czyli historia pewnego oszustwa

Kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej według sztucznej inteligencji

Piernik Lwowski w mym wykonaniu

"Oni zaraz przyjdą tu" - historia jednego utworu (Breakout)