Na jednym z forów znalazłam niezwykle ciekawe zestawienie nazwisko w powiązaniu z krajami (historycznymi krainami) z których one pochodzą. To znakomita okazja aby sprawdzić, skąd pochodzi Wasze nazwisko. Oczywiście traktujcie to jako zabawę, bo ja nie jestem w stanie zweryfikować prawdziwości zawartych w tym wpisie informacji. Wielu Polaków nosi nazwiska pochodzące od wszystkich bliższych i dalszych sąsiadów. Oto kilka przykładów nazwisk pochodzenia: Czeskiego : Matejko, Michalik, Janda Słowackiego: Komenski, Swoboda, Nowak, Węgierskiego : Verlag, Madziar, Horwat, Kowacz Multańskiego : Aleksandrowicz, Bilski, Jaworowicz Wołoskiego : Cetner, Gołuch, Bukowski Mołdawskiego: Komarnicki Japońskiego : Hanaoka Tatarskiego: Tyszkiewicz, Grodzicki, Abakanowicz Tureckiego: Bekier, Bekierski, Erol Estońskiego : Kaska (brzoza), Kallas (brzeg, pobrzeże) Szwedzkiego : Kleeberg, Lengren Greckiego: Joriadis, Popadopulos Litewskiego: Butrym, Talmont, Bołądź, Giedroyć Łotewskiego...
Pielęgniarka, która zrobiła to zdjęcie, opowiedziała historię tej fotografii: Ten starszy pacjent trafił do szpitala trzy dni temu, a w tym czasie żaden członek jego rodziny nie odwiedził go ani się nim nawet nie zainteresował. Natomiast zauważyłam, że codziennie przez okno przyfruwa gołąb i siada na jego łóżku przez kilka minut... Później okazało się, że staruszek dokarmiał gołębie siadając na ławce w parku niedaleko tego szpitala. Zwierzęta czasem okazują więcej człowieczeństwa niż ludzie.
Znacie na pewno te opowieści o tym że w Japonii żyje największy odsetek starszych osób, a szczególnie tych, którzy mają już ponad sto lat. Mówi się, że to dzięki diecie polegającej na zjadaniu dużej ilości ryb i ryżu. A teraz posłuchajcie pewnej historii. W 2010 roku władze miasta Tokio niespodziewanie przybyły do domu człowieka o nazwisku Sogen Kato. Według statystyk prowadzonych przez rząd pan Kato miał 111 lat i był najstarszym mężczyzną w Tokio. Zapukali do drzwi i nie zostali wpuszczeni. Pan Kato nie chciał przyjmować gości. Nalegali, przychodzili z odwiedzinami, ale ciągle byli odsyłani przez członków rodziny. W końcu jego wnuczka przyznała się, że dziadek nie żyje już od trzydziestu lat, ale rodzina ukrywała ten fakt, aby pobierać przysługującem mu pieniądze. Policja po wejściu do mieszkania znalazła w nim zmumifikowane zwłoki pana Kato. Po tym zdarzeniu japońskie władze zaostrzyły walkę z podobnymi oszustwami i odkryły, że 77 tysięcy (!) osób, które twierdziły, że mają po...
A teraz Was zaskoczę. Od niedawna próbuję w mojej pracy sztucznej inteligencji, bo to bardzo ciekawe narzędzie. Dziś zapytałam GPT kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej. Oto odpowiedź: " Wybór trenera dla reprezentacji Polski w piłce nożnej to temat, który zawsze budzi wiele emocji i debat. W zależności od priorytetów (np. rozwój młodzieży, wynik na dużych turniejach, budowa długofalowego projektu), różne nazwiska mogą wchodzić w grę. Oto kilka kandydatów, którzy mogliby być interesującymi opcjami: 1. Zagraniczny ekspert z doświadczeniem • Roberto De Zerbi : Młody, kreatywny trener, który świetnie radzi sobie z budowaniem drużyn grających ofensywnie (np. Brighton). Ma doświadczenie z polskimi zawodnikami. • Marcelo Bielsa : Znany ze swojej taktycznej wizji i intensywnego stylu gry, choć to ryzykowna opcja ze względu na wymagania i specyficzne podejście. • Hervé Renard : Doświadczony w prowadzeniu reprezentacji, z sukcesami na turniejach międzynarodowych,...
Wspaniały przepis na piernik lwowski mojej nieodżałowanej babci Uli. Składniki: 70 dag mąki pszennej, 10 dag maki ziemniaczanej, 1 i 1/2 szklanki miodu, 1 i 1/4 szklanki cukru, 15 dag margaryny, 15 dag smalcu, 5 dużych jaj, 1 paczka przyprawy piernikowej, 1 i 1/2 szklanki śmietany, 2 łyżeczki sody, jeśli ktoś lubi - można dodać bakalie. Wykonanie: Żółtka utrzeć z miodem i cukrem, wlać roztopiony tłuszcz, dodać przyprawę piernikową i ciągle ucierając wlać śmietanę. Następnie wsypać wcześniej przesiana i ogrzaną mąkę wymieszaną z sodą. Delikatnie połączyć ciasto ze wcześniej ubitą na sztywno pianę z białek i przełożyć do formy wysmarowanej margaryna i posypaną bułką tartą. Piec około 60 minut w średnio nagrzanym piekarniku. Jeszcze ciepłe upieczone ciasto można polukrować polewą białą lub kakaową. Można też jeśli ktoś lubi przekroić go wzdłuż i przełożyć np. marmoladą lub kwaśną masą owocową. Gdy piernik ostygnie należy owinąć go w folię i pozostawi...
To co niektóre kobiety robią dzisiaj z ustami dla mnie jest nieestetyczne. I nie, nie potępiam, bo każdy ze swoim ciałem może robić co chce. Ale dla mnie powieszone usta a'la glonojad wyglądają bardziej śmiesznie niż seksownie. A może nie mam racji? Trzy modelki:
Pokolenie 50+ - to ostatni twardziele! Nie zaczepiaj nikogo po pięćdziesiątce. Serio. To nie są ludzie – to gatunek przetrwania. Twardzi jak chleb z ubiegłego tygodnia, szybcy jak kapcie babci lecące w twoją stronę. Zanim skończyli 2 lata, potrafili rozpoznać nastrój matki po stuknięciu garnkiem w kuchni. W wieku 5 lat mieli klucz do domu na sznurku i wiedzieli, że „obiad jest w piekarniku – podgrzej, ale nie spal”. W wieku 7 lat gotowali zupę pomidorową bez przepisu, a w wieku 9 już wiedzieli, jak uszczelnić kran i uciec przed psem sąsiada z wiadrem na głowie. Z łatwością obsługiwali pralkę Franię i potrafili wymienić dętkę w rowerze. Letnie dni spędzali na świeżym powietrzu – od rana do zmroku. Bez komórek, za to z konkretnym planem: trzepak, rzeka, kapsle i wracanie do domu po ciemku z kolanami wyglądającymi jak mapa szlaku bojowego. I jakoś przeżyli. Czasem trzeba było łatać kolano domowym sposobem z użyciem śliny i liścia babki. A jak bolało – to się nie płakało, tylko słysz...
Komentarze
Prześlij komentarz