Część pierwsza, część druga
Wszystko spakowane i właśnie siadam do komputera. Koło obiadu podjęliśmy decyzję gdzie jedziemy.
Czeka na nas pierwsza stolica Polski - Gniezno. Ja byłam tam bardzo dawno, w czasach szkolnych a mąż (o dziwo) nie był tam nigdy.
Bilet kupiliśmy godzinę później, wyruszamy z Elbląga o 7:29 rano.
Mamy dwie przesiadki, po 40 minutach dojeżdżamy do Tczewa (pociąg dalej mknie do Gdyni) gdzie po 9 minutach mamy przesiadkę na pociąg z Gdyni do Bydgoszczy.
Tu planowo docieramy na godzinę 10:10 i przesiadamy się na pociąg do Poznania, który jedzie przez Gniezno.
Na miejscu powinniśmy być kwadrans po godzinie 12.
Uf, mamy tylko nadzieję że jutro nie będzie wielkiego upału.
Część 3 - etap pierwszy: na Gniezno!
Wszystko spakowane i właśnie siadam do komputera. Koło obiadu podjęliśmy decyzję gdzie jedziemy.
Czeka na nas pierwsza stolica Polski - Gniezno. Ja byłam tam bardzo dawno, w czasach szkolnych a mąż (o dziwo) nie był tam nigdy.
Bilet kupiliśmy godzinę później, wyruszamy z Elbląga o 7:29 rano.
Mamy dwie przesiadki, po 40 minutach dojeżdżamy do Tczewa (pociąg dalej mknie do Gdyni) gdzie po 9 minutach mamy przesiadkę na pociąg z Gdyni do Bydgoszczy.
Tu planowo docieramy na godzinę 10:10 i przesiadamy się na pociąg do Poznania, który jedzie przez Gniezno.
Na miejscu powinniśmy być kwadrans po godzinie 12.
Uf, mamy tylko nadzieję że jutro nie będzie wielkiego upału.
Komentarze
Prześlij komentarz