Odszedł generał Waldemar Skrzypczak – głos rozsądku o polskim wojsku
Z głębokim smutkiem przyjęłam wiadomość o odejściu generała Waldemara Skrzypczaka. Dla wielu z nas, w tym dla mnie, był on nie tylko postacią z pierwszych stron gazet, ale przede wszystkim niezwykle kompetentnym i klarownym analitykiem polskiej obronności.
Pamiętam doskonale jego audycje radiowe. W czasach, gdy często trudno było odnaleźć się w gąszczu informacji na temat wojska, generał Skrzypczak z chirurgiczną precyzją i dogłębną wiedzą potrafił rozjaśniać nawet najbardziej skomplikowane zagadnienia. Jego opanowanie, logiczne argumenty i przede wszystkim ogromne doświadczenie sprawiały, że każde jego słowo niosło ze sobą wagę i autorytet.
Był głosem, który potrafił połączyć trudne realia wojskowe z przystępnym językiem, trafiając do szerokiego grona odbiorców. Brakowało i będzie brakować jego bezkompromisowego podejścia do prawdy i nieustającej troski o stan polskiej armii. A przede wszystkim tego, jak z szacunkiem traktował żołnierzy nawet tych najniższych rangą.
Generał Waldemar Skrzypczak pozostawił po sobie nie tylko dorobek wojskowy, ale także dziedzictwo intelektualne – jako wzór eksperta, który z pasją i rzetelnością dzielił się swoją wiedzą, budując świadomość i zrozumienie dla spraw obronności kraju.
Spoczywaj w pokoju, Generale. Będzie nam Pana brakować.
Komentarze
Prześlij komentarz