Niedawno natknęłam się na niesamowitą historię. W czasach "zimnej wojny" agenci KGB chcieli skompromitować indonezyjskiego przywódcę Sukarno. Przeprowadzono operację, gdzie podczas lotu samolotem, podesłano kobiety w przebraniu stewardes, aby odbyły orgię z Sukarno. KGB potajemnie sfilmowało całą akcję w nadziei na szantażowanie nieświadomego niczego prezydenta Indonezji. Jednak Sukarno był bardzo zadowolony z taśm. Chciał nawet kupić je od KGB, żeby je oglądać w domu. Ba, Sukarno chciał także pokazać te nagrania mieszkańcom swojego kraju, aby mogli podziwiać jak ich przywódca jest jurny.