Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2021

Czy w Miłakowie spalą wiedźmy na stosie?

Miłakowo jeszcze do 1 stycznia 1998 roku było wsią. To może tłumaczyć dalszą część mojego dzisiejszego wpisu. Otóż w miejscowości działa grupa Wiedźmuchy . Działają tam panie w różnym wieku, które przebierają się za wiedźmy, znachorki i zielarki i z dużą dawką humoru występują przy okazji różnych wydarzeń kulturalnych, organizują zbiórki charytatywne w samym Miłakowie i nie tylko. O zgrozo, nie spodobało się to miejscowemu księdzu, który wypuścił do ataku anonimowe siły podpisane jako "Członkowie grup duszpasterskich i przedstawiciele parafii".  Okazuje się, że zdaniem tych anonimów: "Pod przykrywką humoru, zabawy i aktywności charytatywnej, przemycane są treści co najmniej wątpliwe, którym, jako grupy duszpasterskie, czuliśmy się w obowiązku przeciwstawić. (...) Ta odgórnie i zbyt często narzucana forma »rozrywki« często budząca niesmak czy zażenowanie, zaczęła przysłaniać z naszego ośrodka kultury promocję lokalnych talentów i uzdolnień, na czym głównie ta instytucja p

Ruski ład - zobaczcie u źródła

Wyrażenie " Ruski ład " zaczął robić dużą karierę. No to zobaczmy jak to wygląda w Rosji, tym razem wyczyny drogowców.

Empatia a bezdomni

Photo by Taufiq Klinkenborg from Pexels Obserwując nas Polaków stosunek do bezdomnych ogarnia mnie skutek i zdziwienie. Większość z tych ludzi to przecież wytwór naszej cywilizacji, ofiary alkoholizmu, sytuacji społecznej, różnych chorób. To wina każdego z nas. Bezdomny nie rodzi się bezdomnym. To stopniowy proces, który trwa latami. Im dłużej ktoś jest bezdomnym tym dłużej trwa proces wychodzenia z bezdomności. Tak wiem, ci ludzie są często brudni i obdarci, śmierdzą, zioną alkoholem. Ale nadal są ludźmi i nie można traktować ich jak śmieci. Nie rozumiem ludzi którzy potrafią wyładować swoją siłę na bezbronnych bezdomnych, którzy potrafią rzucić kamieniem, wyzwać, podpalić.😪 Gdzie się podziała nasza e mpatia, współczucie dla innych ludzi. Przecież to uczucie rodzące się w naszych sercach jest cenniejsze niż posiadanie diamentów. Empatia to również dobra energia dla nas. Może być skierowana do nas i do osób wokół nas. Pozwala osiągnąć dobre samopoczucie, szczęście i spokój. Wystarczy

A w Etiopii nadal niespokojnie...

Czy w Etiopii będzie można żyć w spokoju? Można zapytać: a co Cię obchodzi ta Etiopia? Żyjesz tu i teraz a Afryka jest daleko, niech się sami sobą zajmują. A jednak, mam dwie znajome (poznane za pomocą Facebooka) które tam żyją. Czasem zamieszczają zdjęcia, relacje - jest niespokojnie.  My mamy szczęście. Żyjemy w pokoju a ekscytujemy się najwyżej tym, że bandyci w mundurach (czasem bez) znowu pobili kobiety. Tymczasem w Etiopii znowu straciło życie kilka tysięcy osób. Przeczytaj artykuł o konflikcie w stanie Tigraj - TUTAJ .

Jak poderwać ładną farmaceutkę?

  Zdjęcie autorstwa  Nataliya Vaitkevich  z  Pexels Aby poderwać ładną farmaceutkę w aptece powiedz: - Potrzebuję paczki Viagry. A potem, po długim spojrzeniu jej w oczy powiedz:  - Już nie trzeba!

Mama, dziecko i... komórka

Widziałam dziś na spacerze taka scenę. Na ławeczce siedzi mama zatopiona w przeglądaniu facebooka. Kilkuletnia dziewczynka (córka) zachęca ją do zabawy, skacze, prosi. Mama z wściekłością w głosie krzyczy by ta dała jej spokój i pogrąża się w dalszym przeglądaniu komórki. Masakra, tak wygląda teraz nasz świat!

Białko owadzie w paszy dla świń!

Moda na soję w paszy i rosnący popyt na uprawę tej rośliny spowodował duże wylesianie zwłaszcza w Ameryce Południowej. Stąd trwają badania, aby soję w karmie dla zwierząt zastąpić białkiem pochodzącym od owadów. Czytam artykuł na ten temat na portalu ekologicznym ( tutaj ) ale nadal dostrzegam wielkie niebezpieczeństwo dla ekologii. Jakakolwiek uprawa wielkotowarowa zawsze, podkreślam zawsze powoduje duże szkody w przyrodzie. Już widzę te ogromne farmy produkujące owady, które karmione są odpadami zwożonymi z całego kraju, ogromne kolumny samochodów, agregaty, chłodnie, sprężarki itd. Bo każda działalność na wielką skalę będzie zawsze uciążliwa dla najbliższego otoczenia, dla przyrody, dla planety!

Jajecznica na betonie!

Nie, nie. To nie jest literówka i tytuł nie miał brzmieć: "Jajecznica na bekonie". Chodzi o eksperyment który na rynku w Krzeszowicach zrobił 19-letni Kacper. Młody człowiek wybrał się na betonowy rynek i na oczach przechodniów usmażył jajecznicę korzystając jedynie z ciepła które oddawał beton. Może to pokaże, że betonowanie miasta i niszczenie miejskiej zieleni to nie jest dobry kierunek. źródło