Przejdź do głównej zawartości

Lody a sprawa polska

W przededniu Święta Niepodległości o lodach 🍧🍦🍨
Co co ma wspólnego - przeczytajcie:

To zaskakujące, ale lody na naszych stołach zagościły powszechnie dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w okresie międzywojennym. 

Tuwim pisał w Kwiatach polskich": Tradycja! Któż by nie pamiętał?/ Niedziela: lody i kurczęta". 

W 100-lecie Niepodległości warto więc przypomnieć polski wkład w lodziarstwo.Choć od 3 tysięcy lat jadają je Chińczycy, Arabowie w X wieku przekazali sekret produkcji sorbetów Sycylijczykom, zaś słynny renesansowy architekt i artysta, a z zamiłowania kucharz Bernardo Buontalenti, mrożąc kogel-mogel z mlekiem, stworzył lody we współczesnym wydaniu, to historia tego deseru w kraju nad Wisłą zaczęła się niewiele ponad 200 lat temu.

Najstarsza wzmianka o nich w języku polskim pochodzi od dyplomatów, którzy w XVII wielu odwiedzili Turcję i tam uraczono ich delikatnymi sorbetami". Jako pierwszy odnotował je w książce kulinarnej wydanej w 1783 roku Wojciech Wielądko. W słowniku wileńskim z 1861 roku występują jako gatunek konfitur. Wspomina o nich Andrzej Kitowicz, XVIII-wieczny pamiętnikarz i Adam Mickiewicz w XII księdze Pana Tadeusza".

Lody uchodziły za taki specjał, że częstowano nim nawet koronowane głowy. Najpierw pojawiają się na dworach. Na szlacheckich stołach lądują lody z form w kształcie harbuzów", ryb, kiełbas i pałaców. Nakładało się je do filiżanek i spożywało łyżeczką. Etykieta nie pozwalała by zjadać rozpuszczone lody. To co upłynniło się na dnie, tylko niewychowane panny spijały ukradkiem. Lody wówczas dozwolone były od lat 18.

Na przełomie XIX i XX wieku, żeby serwować mrożony deser trzeba było mieć lodownię i odpowiedni sprzęt, najlepiej sprowadzony z Włoch. 
Do jego wyrabiania używano specjalnej maszynki do kręcenia lodów zwanej sorbetierą. Był to zazwyczaj drewniany cebrzyk, do którego wstawiano cynową puszkę, a między naczynia wsypywano lód z saletrą lub solą morską (co lepiej utrzymywało niską temperaturę). Żeby lody miały dobrą konsystencję trzeba było kręcić korbką maszynki w tempie 80 - 100 obrotów na minutę. Wymagało to sporej krzepy i było bardzo pracochłonne. Ochmistrzynie zarządzające dworami nie raz sarkały, że pół dnia pichcą deser, który pochłaniany jest w pięć minut.

Jedną z pierwszych receptur podała w 1880 roku Florentyna Niewiarowska w poradniku kulinarnym "Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków oraz robienia konserw, galaret, marmolad, lodów, wódek, likierów, nalewek, ratafij najrozmaitszych konserw owocowych w spirytusie i occie, owoców suszonych w cukrze i t.p". Z lodami czekoladowymi radziła postępować tak:

"Półtora ćwierci kila dobrej, waniljowej czekolady utrzeć na tarku i zalać gorącą śmietanką, której wziąć dwie kwarty. Mieszać ciągle zalewając, dopokąd się czekolada całkiem nie roztopi. Ubić dziesięć żółtek z pół kilem i ćwierć cukru miałkiego, wlać w to czekoladę, postawić na wolnym ogniu i mięszać ciągle łyżką dopokąd nie zgęstnieje, uważając bardzo, aby się nie zachorowało. Wtedy przecedzić, ostudzić dobrze, wlać do puszki, zamrozić i dalej postępować jak wyżej w uwagach o robieniu lodów podano".
Florentyna Niewiarowska

Dużo przepisów na lody zanotowała też ikona i skandalistka polskiej kuchni Lucyna Ćwierciakiewiczówna, np. w popularnej książce z 1904 roku 365 obiadów".

Lody podawano tylko w najlepszych kawiarniach. Upowszechniły się dopiero w okresie międzywojennym, kiedy latem na ulicach większych metropolii: Lwowa, Krakowa, Warszawy, Poznania pojawili się lodziarze z wózkami, z których sprzedawali tzw. lody pospolite", chłodzone w kubłach wypełnionych lodem. Dzisiaj nazwalibyśmy je rzemieślnicze. W latach 30. mała porcja kosztowała około 20 gr. (za 5 zł można było zjeść dobry obiad). Rożki jeszcze nie weszły do obrotu. Packę pakowano między dwa wafle. Smaków był naprawdę spory wybór. W latach 30. na rynek weszły też pierwsze lody produkowane fabrycznie. Miały kształt prostokąta, opakowanego w pergamin, na którym nadrukowany był charakterystyczny obrazek maszerujących pingwinów. Lody te, o smaku orzechowo - karmelowym, wzbogaconym o bakalie, miały nazwę Pingwin" i produkowały je zakłady Fuchsa.

W latach PRL-u nadal schładza się deser lodem, który PGR-y przechowywały w słomie w magazynach. To wtedy pojawiły się kultowe produkty do dziś wspominane z sentymentem: tzw. lody z automatu, Calypso, Bambino czy melba w Hortexie. Wyróżniały się wyrazistym, śmietankowym smakiem.

Do sentymentu tego nawiązała firma Lodziarz.pl, która wypuściła w tym roku na rynek Lody PRL.

- Technika wytwarzania lodów jest teraz oczywiście nieporównywalna, tak samo jak ich dostępność. Dzisiaj może sobie na nie pozwolić każdy - mówi Radosław Charubin, twórca takich marek jak Wytwórnia Lodów Polskich U Lodziarzy", Lody Bonano czy właśnie LodyPRL. - Dwa stulecia to też wystarczająco dużo, by mówić już o rodzimej tradycji lodziarskiej, a nie odwoływać się ciągle do obcych.

Wytwórnia U Lodziarzy" wraca więc do typowo polskich smaków. Produkuje desery z nutą szarlotki czy sękacza, ma nawet propozycje regionalne jak np. lody o smaku sera korycińskiego czy żubrówki.

- Taka dobrze przemyślana, zrekonstruowana tradycja działa jak nowość. Zaciekawia, a jednocześnie jest swojska - dodaje Charubin. - Jednak bazą naszych deserów niezmiennie pozostaje to co w Polsce najlepsze. Już Ćwierciakiewiczówna kazała dawać do lodów dużo świeżych jajek i dobrą, tłustą śmietankę. Tak robimy! U nas na Podlasiu mamy dostęp do tego typu produktów najwyższej klasy i to właśnie czyni nasze lody wyjątkowymi. Robimy więc lody, które Polacy uwielbiają, a których inni mogą nam tylko pozazdrościć .

źródło

Komentarze

Najpopularniejsze wpisy na blogu

Kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej według sztucznej inteligencji

A teraz Was zaskoczę. Od niedawna próbuję w mojej pracy sztucznej inteligencji, bo to bardzo ciekawe narzędzie. Dziś zapytałam GPT kto powinien zostać trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej. Oto odpowiedź: " Wybór trenera dla reprezentacji Polski w piłce nożnej to temat, który zawsze budzi wiele emocji i debat. W zależności od priorytetów (np. rozwój młodzieży, wynik na dużych turniejach, budowa długofalowego projektu), różne nazwiska mogą wchodzić w grę. Oto kilka kandydatów, którzy mogliby być interesującymi opcjami: 1. Zagraniczny ekspert z doświadczeniem • Roberto De Zerbi : Młody, kreatywny trener, który świetnie radzi sobie z budowaniem drużyn grających ofensywnie (np. Brighton). Ma doświadczenie z polskimi zawodnikami. • Marcelo Bielsa : Znany ze swojej taktycznej wizji i intensywnego stylu gry, choć to ryzykowna opcja ze względu na wymagania i specyficzne podejście. • Hervé Renard : Doświadczony w prowadzeniu reprezentacji, z sukcesami na turniejach międzynarodowych,...

Usta jak u glonojada, czy naprawdę te kobiety się Wam podobają?

To co niektóre kobiety robią dzisiaj z ustami dla mnie jest nieestetyczne. I nie, nie potępiam, bo każdy ze swoim ciałem może robić co chce. Ale dla mnie powieszone usta a'la glonojad wyglądają bardziej śmiesznie niż seksownie. A może nie mam racji? Trzy modelki:

Chusteczką w mrowisko, czyli ludowa metoda leczenia reumatyzmu

Tak do niedawna wyśmiewana i wyszydzana medycyna ludowa wraca do łask.  Stare domowe metody leczenia były oparte na wiedzy wynikającej z wieloletnich doświadczeń, dziś dodatkowo są wsparte badaniami laboratoryjnymi. Kuracja mrówkowa. Jest to metoda stara i sprawdzona. Nie polega wcale na wsuwaniu rąk czy nóg do mrowiska :) wystawiając się na lecznicze ukąszenia, a zastosowaniu zwykłej chustki. Trzeba trochę wzruszyć mrowisko i wrzucić w nie bawełnianą chustkę (może być też inny kawałek materiału). Po 2-3 godzinach strzepujemy mrówki, a chore miejsca owijamy chustką nasączoną kwasem mrówkowym. Pamiętajmy jednak, aby bez potrzeby nie niszczyć mrowiska. Wystarczy tylko lekkie wzruszenie wierzchniej warstwy!

Wilno, każdy Polak powinien tam pojechać

  Wilno, to miasto bliskie sercu każdego Polaka. Byliśmy tam kilka razy, raz nocując przez dwie noce w pobliskich Trokach. Wilno słynie z pięknych barokowych kościołów i pałaców. Ale najwięcej turystów z Polski gromadzi się zawsze przed Ostrą Bramą gdzie znajduje się obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej . Przypomina się wtedy tekst z Pana Tadeusza, tak jakby czas zatrzymał się w miejscu: " I wnet ujrzeli Ostrobramską bramę, Gdzie cudowna Madonna w ciemnej kaplicy Świeciła nad miastem. "

Piernik Lwowski w mym wykonaniu

Wspaniały przepis na  piernik lwowski  mojej nieodżałowanej babci Uli.  Składniki: 70 dag mąki pszennej, 10 dag maki ziemniaczanej, 1 i 1/2 szklanki miodu, 1 i 1/4 szklanki cukru, 15 dag margaryny, 15 dag smalcu, 5 dużych jaj, 1 paczka przyprawy piernikowej, 1 i 1/2 szklanki śmietany, 2 łyżeczki sody, jeśli ktoś lubi - można dodać bakalie. Wykonanie: Żółtka utrzeć z miodem i cukrem, wlać roztopiony tłuszcz, dodać przyprawę piernikową i ciągle ucierając wlać śmietanę. Następnie wsypać wcześniej przesiana i ogrzaną mąkę wymieszaną z sodą. Delikatnie połączyć ciasto ze wcześniej ubitą na sztywno pianę z białek i przełożyć do formy wysmarowanej margaryna i posypaną bułką tartą. Piec około 60 minut w średnio nagrzanym piekarniku. Jeszcze ciepłe upieczone ciasto można polukrować polewą białą lub kakaową. Można też jeśli ktoś lubi przekroić go wzdłuż i przełożyć np. marmoladą lub kwaśną masą owocową. Gdy piernik ostygnie należy owinąć go w folię i pozostawi...

Zemsta Elona Muska

Elon Musk, to człowiek który żyje nienawiścią. Widać to w jego irracjonalnych działaniach, atakach na ludzi o odmiennych poglądach, na przeciwników politycznych i światopoglądowych. Skąd się to wzięło? Elon Musk miał pięciu synów, których wysłał, jak sam to określił, do liberalnej szkoły. Najstarszy z nich - Xavier przeszedł operację płci, stał się osobą transpłciową i nazywa się obecnie  Vivian Musk.  Dla ojca Elona jego najstarszy syn umarł. Został jak to określa  "zniszczony przez lewicę". Jego zdaniem winne jest ministerstwo oświaty, lewica, cały świat. Oczywiście nie on, mimo że nie poświęcał czasu swoim dzieciom, że nie był obecny przy ich dorastaniu, że nie zauważał ich trosk i problemów. Nie zauważył jak Xavier się zmienia, bo był zajęty robieniem biznesów. To typowe, kiedy wypiera się swoją winę i oskarża innych, mamy na to dobry przykład w Polsce. Zemsta i nienawiść napędzają działania Muska. To po to kupił Tw ittera, to po to popiera Trumpa, to dlatego wspiera ...

Fryzjerka z rynku...

 Fryzjerka z rynku...   reklama czy ostrzeżenie?