Zapewne zastanawiacie się teraz co wspólnego ma władza i uszkodzenia mózgu?
Już dawno temu ludzie zauważyli, że nadużywanie władzy prowadzi do poważnych zaburzeń psychicznych. Już starożytni Grecy zauważyli to zjawisko i określili je mianem „Hybris”.
Sytuacja hybris ma miejsce wówczas, gdy człowiek posiadający władzę, wyniosły, dumny i zbyt pewny siebie odnosi się do innych z pogardą i traktuje ich w sposób arogancki, czerpiąc z takiego zachowania przyjemność.
Syndrom hybris jest nierozerwalnie związany z władzą, która warunkuje jego pojawienie się, a kiedy jej okres się kończy, syndrom zazwyczaj ustępuje. Natężenie objawów wydaje się zależeć od tego, jak długo jednostka sprawuje władzę. Objawy behawioralne, które mogą przesądzić o rozpoznaniu syndromu buty u osoby sprawującej władzę, zwykle się nasilają.
Przed postawieniem diagnozy czy obecna władza w Polsce charakteryzuje się syndromem hybris proszę zapoznać się z listą symptomów. Odpowiedź na tak ma miejsce jeśli wystąpią przynajmniej trzy lub cztery symptomy z poniższej listy:
- narcystyczna skłonność do postrzegania świata jako areny, na której przywódcy mogą korzystać z władzy i zabiegać o sławę, a nie jako rzeczywistości pełnej problemów wymagających rzeczowego i obiektywnego podejścia
- przywiązywanie nadmiernej wagi do własnego wizerunku i skłonność do podejmowania działań mających na celu jego poprawę
- przedstawianie swoich działań w kategoriach mesjanizmu oraz tendencja do egzaltacji w mowie i gestach
- postrzeganie poglądów i interesów własnych oraz narodu jako tożsamych
- skłonność do używania trzeciej osoby lub właściwego monarchom zaimka „my” zamiast „ja”
- nadmierne zaufanie do własnych osądów i pogarda wobec rad lub krytyki
- przesadna wiara we własne możliwości, granicząca z poczuciem wszechmocy
- przekonanie, że za podjęte decyzje zostanie się rozliczonym przed trybunałem ważniejszym niż współpracownicy czy opinia publiczna, instancją tą będzie Historia lub Bóg; często towarzyszy temu niezachwiana wiara, że wówczas zostanie się oczyszczonym z wszelkich zarzutów
- niecierpliwość, lekkomyślność i impulsywność
- utrata kontaktu z rzeczywistością często połączona z postępującą izolacją
- przekonanie o posiadaniu szerokiej wizji i o moralnej słuszności proponowanego sposobu działania, co przy podejmowaniu decyzji zwalnia z konieczności brania pod uwagę takich aspektów, jak praktyczność, koszt i ewentualne niepożądane konsekwencje
- niekompetencja w prowadzeniu polityki, którą można nazwać niekompetencją typu hybris; niekorzystny rozwój wydarzeń spowodowany jest nadmierną pewnością siebie przywódcy, który nie przywiązuje wagi do faktów; taka obojętność może być stałą cechą charakteru, trzeba ją jednak odróżnić od zwyczajnej niekompetencji, w przypadku której dopracowuje się szczegóły, a błędy popełnia przy podejmowaniu decyzji.
Komentarze
Prześlij komentarz