Przejdź do głównej zawartości

Różne oblicza przemocy w rodzinie, nie można się temu poddawać!

 


Postanowiłam w końcu napisać o bardzo trudnym temacie jakim jest przemoc w rodzinie, najczęściej w stosunku do kobiet. Przy pisaniu korzystałam z materiałów PARPY, bo przemoc bardzo często wiąże się w różnymi uzależnieniami.

Na początku musicie Panie wiedzieć, że mówimy tylko o samej przemocy fizycznej, dla niektórych moich rozmówczyń gorsza jest przemoc psychiczna i poniżanie w obecności innych.

Przemoc fizyczna jest dość łatwa do zdefiniowania. To wszelkie formy wykorzystywania siły fizycznej jak wymierzanie klapsów czy ciągnięcie za włosy, aż do takich drastycznych jak cięcie skóry, przypalanie czy po prostu bicie.

Przemoc psychiczna to już bardziej skomplikowana sprawa. Nie wiem czy wiecie, ale jedną z form takiej przemocy jest wykorzystywanie emocjonalne. Np. osoba chora potrafi wykorzystywać swoją sytuację, by wzbudzić w partnerze/partnerce poczucie winy. To też przemoc psychiczna.
A inne formy to między innymi: zastraszanie, wyzywanie, poniżanie i upokarzanie, kontrolowanie zachowania i kontaktów, wyśmiewanie poglądów, pochodzenia, wykształcenia itp.

Przemoc seksualna polega na zmuszaniu do aktywności seksualnej wbrew woli drugiej osoby. Przymuszanie może polegać nie tylko na bezpośrednim użyciu sity fizycznej, ale również na groźbie użycia przemocy. Przemoc seksualna jest zatem tożsama ze znęcaniem się fizycznym i psychicznym.

Przemoc ekonomiczna polega na uzależnieniu od siebie partnera, poprzez ograniczenie dostępu do pieniędzy.
Kobieta musi prosić o najmniejsze środki, ma zakaz pracy zarobkowej, nie zna stanu finansowego rodziny. 

Warto podkreślić, że ofiary rzadko doświadczają tylko jednego rodzaju przemocy, szacuje się, że co druga z nich doznaje więcej niż jednego rodzaju przemocy za strony partnera.
 
Drogie Panie, nie można dać się zastraszyć, trzeba reagować i szukać pomocy!

Dlaczego kobiety tak często rezygnują z pomocy, albo wycofują się z oskarżeń złożonych na policję?
Wynika to z cykliczności przemocy w związku. Przemoc taka, przechodzi zazwyczaj przez trzy fazy przemocy. Pierwsza to faza narastania napięcia. Między partnerami pojawia się napięcie, które nie opada pomimo podejmowanych przez kobietę prób jego złagodzenia. Później pojawia się eskalacja i w tej fazie partner wpada w szał, a kobieta zostaje poważnie poraniona. Jest to moment kiedy ofiara wzywa policję i kieruje oskarżenie.
Ale po takim incydencie, następuje spadek napięcia, a sprawca wyraża skruchę, przynosi kwiaty, prezenty, robi się miły. Taka faza określana mianem „miodowego miesiąca". Kobieta nabiera nadziei na zmianę na lepsze, przestaje szukać pomocy, wycofuje oskarżenie.
Ale potem ten sam cyklu powtarza się: napięcie, eskalacja i atak, okres miodowego miesiąca.

Pamiętajmy, na pierwszy cios, klaps, ograniczenie musi być reakcja!
Związek gdzie występuje przemoc trzeba natychmiast zakończyć. On się nie zmieni!



Google translate:
Finally, I decided to write about a very difficult topic, which is domestic violence, most often against women. When writing, I used PARPA's materials, because violence is very often associated with various addictions.

At the beginning, ladies, you must know that we are talking only about physical violence itself, for some of my interlocutors, psychological violence and humiliation in the presence of others are worse.

Physical violence is fairly easy to define. These are all forms of using physical force, such as spanking or pulling the hair, to such drastic as cutting the skin, burning or just beating.

Psychological abuse is a more complicated issue. I don't know if you know, but one of the forms of such violence is emotional abuse. For example, a sick person can use their situation to make their partner feel guilty. It is also psychological violence.
And other forms include: intimidation, name-calling, humiliation and humiliation, controlling behavior and contacts, ridiculing views, origin, education, etc.

Sexual violence is being forced into sexual activity against the will of another person. Coercion may consist not only in the direct use of physical force, but also in the threat of violence. Sexual abuse is therefore the same as physical and psychological abuse.

Economic violence is the dependence of a partner on himself by limiting access to money.
A woman has to ask for the smallest resources, she is forbidden to work, does not know the financial condition of the family.

It is worth emphasizing that the victims rarely experience only one type of violence, it is estimated that every second of them experiences more than one type of violence by their partner.
 
Ladies, don't get intimidated, you have to react and seek help!

Why do women so often choose not to help or withdraw from charges against the police?
This is due to the cyclical nature of violence in a relationship. Such violence usually goes through three stages of violence. The first is the tension build-up phase. There is a tension between the partners that does not subside despite the woman's attempts to alleviate it. Later, an escalation occurs, and in this phase, the partner goes berserk and the woman is seriously injured. This is the moment when the victim calls the police and makes the indictment.
But after such an incident, the tension drops, and the perpetrator repents, brings flowers, presents, gets nice. This phase is known as the "honeymoon". The woman gains hope for a change for the better, stops looking for help, and withdraws the accusation.
But then the same cycle repeats itself: tension, escalation and attack, the honeymoon period.

Remember, the first blow, slap, limitation must be a reaction!
A violent relationship must be ended immediately. He will not change!



Komentarze

Najpopularniejsze wpisy na blogu

Usta jak u glonojada, czy naprawdę te kobiety się Wam podobają?

To co niektóre kobiety robią dzisiaj z ustami dla mnie jest nieestetyczne. I nie, nie potępiam, bo każdy ze swoim ciałem może robić co chce. Ale dla mnie powieszone usta a'la glonojad wyglądają bardziej śmiesznie niż seksownie. A może nie mam racji? Trzy modelki:

Chusteczką w mrowisko, czyli ludowa metoda leczenia reumatyzmu

Tak do niedawna wyśmiewana i wyszydzana medycyna ludowa wraca do łask.  Stare domowe metody leczenia były oparte na wiedzy wynikającej z wieloletnich doświadczeń, dziś dodatkowo są wsparte badaniami laboratoryjnymi. Kuracja mrówkowa. Jest to metoda stara i sprawdzona. Nie polega wcale na wsuwaniu rąk czy nóg do mrowiska :) wystawiając się na lecznicze ukąszenia, a zastosowaniu zwykłej chustki. Trzeba trochę wzruszyć mrowisko i wrzucić w nie bawełnianą chustkę (może być też inny kawałek materiału). Po 2-3 godzinach strzepujemy mrówki, a chore miejsca owijamy chustką nasączoną kwasem mrówkowym. Pamiętajmy jednak, aby bez potrzeby nie niszczyć mrowiska. Wystarczy tylko lekkie wzruszenie wierzchniej warstwy!

Piękne słowa Piotra Fronczewskiego o matce

To jedne z najpiękniejszych wyznań jakie ostatnio słyszałam. Kto wie, może nawet przez ostatni rok czegoś bardziej wzruszającego nie przeczytałam. Zawsze lubiłam  Piotra Fronczewskiego - aktora, ale teraz zyskał mój szacunek jako człowiek. Piotr Fronczewski o opiece nad 103 letnią matką: "To jest dla mnie niezwykłe i bardzo cenne doświadczenie. Kiedy rano pomagam jej usiąść podaję śniadanie, przytulam na dzień dobry To jest stan , którego nie potrafię opisać Trzymając ją w ramionach mam przecież świadomość , że wziąłem się z niej Dalej nie ma już słów. Jest tylko bliskość. Milczenie. I cisza. Stają mi przed oczyma sceny , gdy to ona opiekowała się mną jako berbeciem. Dzisiaj staję przed nią jako stary człowiek wobec drugiego starego człowieka Ja tę naszą wspólną podróż przez życie rozpatruję w kategoriach cudu .Dziś spłacam dług za jej dobroć ,poświęcenie za te wszystkie lata gdy była dla mnie oparciem... . W tym naszym codziennym przytuleniu się porannym jest czysta miłość i wdz

Nie żyje Stasiu - Bandyta, bezdomny "aktor" z kanału "Papa Smerfik"

Pewnie pamiętacie, jak kilka dni temu informowałam o śmierci dwóch "aktorów" z filmików które są zamieszczane na kanale  Papa Smerfik.  Ten Youtuber z Ełku, wynajął dom w Orzyszu, gdzie bezdomni lub osoby uzależnione śpią, mieszkają i spożywają alkohol. I umierają.  Kilka dni temu umarła  Marta  i  Pindek , a teraz do tego coraz większego grona dołączył najpopularniejszy z nich wszystkich Stasiu - Bandyta . Dlaczego oni tak szybko umierają? Mam taką tezę. Dawniej, kiedy nie byli tak popularni, alkohol spożywali gdy na niego zapracowali. Albo sprzedając puszki, albo znalezione butelki, albo złom. Czasem ktoś dał im 2 złote. Kiedy zostali "aktorami" i stali się rozpoznawalni, zanotowali stały dopływ gotówki, a wraz z tym zwiększyła się  ilość spożywanego alkoholu. Brak hamulców w przypadku alkoholików szybko zwiększa degenerację organizmu i w efekcie pojawiają się zaburzenia i choroby zwiększające ryzyko śmierci.  Przeczytajcie wcześniejszy wpis z 25 listopada:  Umier

Wilno, każdy Polak powinien tam pojechać

  Wilno, to miasto bliskie sercu każdego Polaka. Byliśmy tam kilka razy, raz nocując przez dwie noce w pobliskich Trokach. Wilno słynie z pięknych barokowych kościołów i pałaców. Ale najwięcej turystów z Polski gromadzi się zawsze przed Ostrą Bramą gdzie znajduje się obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej . Przypomina się wtedy tekst z Pana Tadeusza, tak jakby czas zatrzymał się w miejscu: " I wnet ujrzeli Ostrobramską bramę, Gdzie cudowna Madonna w ciemnej kaplicy Świeciła nad miastem. "

Tym tekstem "załatwisz" każdą staruszkę łajającą młodzież

  Ach, ta dzisiejsza młodzież! To zdanie zna chyba każdy młody człowiek. Jest to częsta reakcja na głośne śmiechy młodzieży, na przykład w komunikacji miejskiej czy na ulicach. Moim zdaniem to całkiem normalne, my też zachowywaliśmy się podobnie. Natomiast zastanawiam się, czy jest normalne, to co obserwujemy coraz częściej - grupa młodych ludzi wsiada do autobusu i od razu wyjmuje telefony. Nie śmieją się, nie rozmawiają, tylko przesuwają kciukiem po ekranie, a ich twarze oświetla niebieskawe światło. To wygląda jak scena z filmu grozy! A najlepszy tekst jaki słyszałam na kongresie psychologicznym na temat problemów młodzież był ten greps: "  Głównym problemem współczesnej  młodzieży jest fakt,  że się do niej już  nie zaliczasz."

Fryzjerka z rynku...

 Fryzjerka z rynku...   reklama czy ostrzeżenie?