Przejdź do głównej zawartości

Nadżerka – co każda kobieta powinna o niej wiedzieć

Wiele kobiet ma problem z tzw. nadżerką. Część z nich nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest chora. Warto wcześnie zdiagnozować nadżerkę, ponieważ wówczas leczenie będzie szybkie i nieinwazyjne. Czym dokładnie jest nadżerka i jak ją leczyć?

Nadżerka
Określenia „nadżerka” używa się do nazwania ubytku w warstwie nabłonka. Ubytek sam w sobie nie jest groźny, nie jest również bolesny, niemniej jednak nieleczony może prowadzić do nowotworu szyjki macicy. Lekarze wyróżniają trzy typy nadżerki: wrodzoną, właściwą i rzekomą. Powodem powstania nadżerki jest np. infekcja wirusowa lub bakteryjna. Często zdarza się, że infekcja przebiega bez objawów i kobieta nie poddaje się leczeniu. Wówczas również wzrasta ryzyko wystąpienia nadżerki. Innym powodem powstawania tego schorzenia są podrażnienia mechaniczne.
  • Nadżerka wrodzona występuję najczęściej u kobiet w podeszłym wieku.
  • Nadżerka właściwa powstaje na skutek infekcji i urazów mechanicznych.
  • Nadżerka rzekoma występuje u największej liczbie kobiet. Powstaje na skutek zmian hormonalnych towarzyszących cyklowi menstruacyjnemu. Powodem powstania nadżerki jest zastąpienie przez nabłonek walcowaty nabłonka, który występuje prawidłowo.

Objawy nadżerki i diagnoza
Często zdarza się, że nadżerka nie daje żadnych objawów przez co utrudnione jest jej zdiagnozowanie. Niemniej jednak jeśli kobieta zauważy u siebie ból w trakcie stosunku, plamienie po stosunku, bóle podbrzusza, pieczenie powinna udać się do lekarza w celu zbadania. Wcześnie wykryta nadżerka ułatwia leczenie, ponieważ nie będą potrzebne skomplikowane zabiegi ginekologiczne.

Aby wstępnie zdiagnozować nadżerkę wystarczy zwykłe badanie ginekologiczne. Wówczas lekarz może zaobserwować niepokojące objawy i zlecić wykonanie dodatkowych badań: cytologii oraz kolposkopii. Ten pierwszy zabieg polega na zebraniu próbki z szyjki macicy i obejrzeniu go pod mikroskopem. 

Leczenie nadżerki
W przypadku kobiet, które jeszcze nie rodziły lekarze stosują nieinwazyjne metody leczenia. Jeśli zmiany są niezbyt poważane wówczas metodą leczenia będzie przepisanie odpowiednich leków. Jeśli organizm na nie zareaguje, nie będzie konieczne by zastosować zabiegi ginekologiczne.
Jeśli natomiast organizm nie reaguje na leczenie ginekolog może zalecić wykonanie chemicznej koagulacji lub kriokoagulacji. Oba zabiegi polegają na likwidacji chorego nabłonka tak, aby został on zastąpiony przez zdrowy. Zabiegi nie powodują powstawania blizn, dlatego mogą być wykonywane u pacjentek, które nie rodziły dzieci.
Kobiety, które mają za sobą porody mogą się poddać elektrokoagulacji (wypalaniu chorego nabłonka przy pomocy iskry elektrycznej), która może powodować powstawanie blizn, dlatego nie jest zalecana kobietom, które nie rodziły ze względu na możliwość wystąpienia trudności z zajściem w ciążę lub samym porodem.
Zabiegowi towarzyszy nieprzyjemny zapach palonego mięsa, ale sam zabieg nie jest bolesny.
Ostatnim zabiegiem, który można zastosować jest zabieg fotokoagulacji. Niestety, można nim zlikwidować jedynie płytkie ubytki.
Niestety zdarza się, że nadżerka nie jest leczona. Wówczas może dojść do powstania stanu przedrakowego, a nawet do raka szyjki macicy. Dlatego nie warto lekceważyć badań i przełamać swój strach lub wstyd. Dzięki temu możemy się uchronić przed dużo poważniejszą chorobą, a co za tym idzie inwazyjnym leczeniem.
-- O autorze

Komentarze

Najpopularniejsze wpisy na blogu

Usta jak u glonojada, czy naprawdę te kobiety się Wam podobają?

To co niektóre kobiety robią dzisiaj z ustami dla mnie jest nieestetyczne. I nie, nie potępiam, bo każdy ze swoim ciałem może robić co chce. Ale dla mnie powieszone usta a'la glonojad wyglądają bardziej śmiesznie niż seksownie. A może nie mam racji? Trzy modelki:

Chusteczką w mrowisko, czyli ludowa metoda leczenia reumatyzmu

Tak do niedawna wyśmiewana i wyszydzana medycyna ludowa wraca do łask.  Stare domowe metody leczenia były oparte na wiedzy wynikającej z wieloletnich doświadczeń, dziś dodatkowo są wsparte badaniami laboratoryjnymi. Kuracja mrówkowa. Jest to metoda stara i sprawdzona. Nie polega wcale na wsuwaniu rąk czy nóg do mrowiska :) wystawiając się na lecznicze ukąszenia, a zastosowaniu zwykłej chustki. Trzeba trochę wzruszyć mrowisko i wrzucić w nie bawełnianą chustkę (może być też inny kawałek materiału). Po 2-3 godzinach strzepujemy mrówki, a chore miejsca owijamy chustką nasączoną kwasem mrówkowym. Pamiętajmy jednak, aby bez potrzeby nie niszczyć mrowiska. Wystarczy tylko lekkie wzruszenie wierzchniej warstwy!

Nie żyje Stasiu - Bandyta, bezdomny "aktor" z kanału "Papa Smerfik"

Pewnie pamiętacie, jak kilka dni temu informowałam o śmierci dwóch "aktorów" z filmików które są zamieszczane na kanale  Papa Smerfik.  Ten Youtuber z Ełku, wynajął dom w Orzyszu, gdzie bezdomni lub osoby uzależnione śpią, mieszkają i spożywają alkohol. I umierają.  Kilka dni temu umarła  Marta  i  Pindek , a teraz do tego coraz większego grona dołączył najpopularniejszy z nich wszystkich Stasiu - Bandyta . Dlaczego oni tak szybko umierają? Mam taką tezę. Dawniej, kiedy nie byli tak popularni, alkohol spożywali gdy na niego zapracowali. Albo sprzedając puszki, albo znalezione butelki, albo złom. Czasem ktoś dał im 2 złote. Kiedy zostali "aktorami" i stali się rozpoznawalni, zanotowali stały dopływ gotówki, a wraz z tym zwiększyła się  ilość spożywanego alkoholu. Brak hamulców w przypadku alkoholików szybko zwiększa degenerację organizmu i w efekcie pojawiają się zaburzenia i choroby zwiększające ryzyko śmierci.  Przeczytajcie wcześniejszy wpis z 25 listopada:  Umier

Piękne słowa Piotra Fronczewskiego o matce

To jedne z najpiękniejszych wyznań jakie ostatnio słyszałam. Kto wie, może nawet przez ostatni rok czegoś bardziej wzruszającego nie przeczytałam. Zawsze lubiłam  Piotra Fronczewskiego - aktora, ale teraz zyskał mój szacunek jako człowiek. Piotr Fronczewski o opiece nad 103 letnią matką: "To jest dla mnie niezwykłe i bardzo cenne doświadczenie. Kiedy rano pomagam jej usiąść podaję śniadanie, przytulam na dzień dobry To jest stan , którego nie potrafię opisać Trzymając ją w ramionach mam przecież świadomość , że wziąłem się z niej Dalej nie ma już słów. Jest tylko bliskość. Milczenie. I cisza. Stają mi przed oczyma sceny , gdy to ona opiekowała się mną jako berbeciem. Dzisiaj staję przed nią jako stary człowiek wobec drugiego starego człowieka Ja tę naszą wspólną podróż przez życie rozpatruję w kategoriach cudu .Dziś spłacam dług za jej dobroć ,poświęcenie za te wszystkie lata gdy była dla mnie oparciem... . W tym naszym codziennym przytuleniu się porannym jest czysta miłość i wdz

Wilno, każdy Polak powinien tam pojechać

  Wilno, to miasto bliskie sercu każdego Polaka. Byliśmy tam kilka razy, raz nocując przez dwie noce w pobliskich Trokach. Wilno słynie z pięknych barokowych kościołów i pałaców. Ale najwięcej turystów z Polski gromadzi się zawsze przed Ostrą Bramą gdzie znajduje się obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej . Przypomina się wtedy tekst z Pana Tadeusza, tak jakby czas zatrzymał się w miejscu: " I wnet ujrzeli Ostrobramską bramę, Gdzie cudowna Madonna w ciemnej kaplicy Świeciła nad miastem. "

Fryzjerka z rynku...

 Fryzjerka z rynku...   reklama czy ostrzeżenie?

Tym tekstem "załatwisz" każdą staruszkę łajającą młodzież

  Ach, ta dzisiejsza młodzież! To zdanie zna chyba każdy młody człowiek. Jest to częsta reakcja na głośne śmiechy młodzieży, na przykład w komunikacji miejskiej czy na ulicach. Moim zdaniem to całkiem normalne, my też zachowywaliśmy się podobnie. Natomiast zastanawiam się, czy jest normalne, to co obserwujemy coraz częściej - grupa młodych ludzi wsiada do autobusu i od razu wyjmuje telefony. Nie śmieją się, nie rozmawiają, tylko przesuwają kciukiem po ekranie, a ich twarze oświetla niebieskawe światło. To wygląda jak scena z filmu grozy! A najlepszy tekst jaki słyszałam na kongresie psychologicznym na temat problemów młodzież był ten greps: "  Głównym problemem współczesnej  młodzieży jest fakt,  że się do niej już  nie zaliczasz."